Jesteś piękna...

Codziennie widzę setki reklam: nowy podkład, który Nas odmłodzi, piękne bluzki, które nas wyszczuplą, kolorowe spodnie, które poprawią humor. Moda jest wszędzie... idąc ulicą widzisz tysiące osób niektórych nawet znasz, tylko jak poznać kogoś skoro wszyscy są podobni do siebie, kopiuj-wklej.


Ja nie lubię być taka jak inni, co nie znaczy, że nie ulegam modzie. Jednak pomijając fakt wyróżniania się czy też nie, bardziej zastanawia mnie to dlaczego my to robimy.. Dlaczego staramy się być chudsze, mieć pięknie ułożone włosy i idealny makijaż?

Przecież wiele z Nas nie lubi się malować czy chodzić w spódniczkach, a jednak to robimy. Według mnie jest kilka typów dziewczyn:

Typ 1: Dziewczyny robią to by czuć się pięknie, niektóre w dresie, rozczochrane też się takie czują, są też takie, które potrzebują jednak trochę więcej :)

Typ 2: Dążymy do jakiegoś ideału, który jest ogólnie przyjęty. Musisz być szczupła, mieć podkreślone kości policzkowe, a twoje usta muszą być pełne. I to jest ten typ, którego nie rozumiem. Skoro masz małe usta to trudno, to że modelka na okładce ma piękne to nic nie znaczy. Może rano budząc się myśli o tym, żeby je zmienić, albo ma takie same jak Ty.

Typ 3: Ostatni typ tak naprawdę łączy dwa poprzednie.  Moda i ideał, to wszystko kreują magazyny i gwiazdy, a my staramy się być takie same, dlaczego? Większość dziewczyn nigdy nie przyzna się do tego ale tak jest. Gdyby nie fakt, że płeć przeciwna ślini się na takie laski, żadna z nas tak sceptycznie nie patrzyłaby na siebie w lustrze. Oczywiście są tacy, którym te dwa czy trzy kilogramy tu i tam nie przeszkadzają, teoretycznie, ale w zestawieniu z kimś kto ideału jest bliżej, przegrasz. Brutalna prawda.

Tylko co teraz, co zrobić, żeby nie zwariować?
Otóż, jedne wierzą, że i tak gdzieś ktoś jest im przypisany. Inne twierdzą, że liczy się charakter, jeszcze inne ulegają modzie, wyróżniając się charakterem. Są też takie, które ślepo dążą do tego ideału, a pozostałe żyją tak, żeby to IM było wygodnie. Nikomu nie chcą się przypodobać, i to One dla mnie są tymi, z których warto brać przykład. Podobno, gdy się czegoś nie szuka to przychodzi szybciej niż gdy na siłę próbujesz to znaleźć. Może tak samo jest z miłością i szczęściem...i pamiętaj, że największym sukcesem jest to, żeby samą siebie kochać oraz móc rano stanąć przed lusterkiem i powiedzieć sobie JESTEM PIĘKNA, KOCHAM CIĘ POSZUKUJĄCA <3