13 stycznia 2017

:) ;) Przepraszam, czy możesz to przeczytać? :/ :) :*


Absolutnie nie chcę Ci się narzucać, bo wiem, że masz mnóstwo innych zajęć, ale byłabym bardzo wdzięczna gdybyś przeczytał/a ten tekst. Gdyby nie były to problemem, to prosiłabym Cię również o pozostawienie jakiegoś komentarza. Bardzo przepraszam jeśli przeszkadzam.


Podobno My Kobiety zawsze słodzimy w różnych wypowiedziach. Nigdy nie chcemy się narzucać... Zawsze piszemy bo właściwie przyszedł Nam taki pomysł, ale nie, nie jeśli nie chcesz to nie odpisuj, ja nie chcę się absolutnie narzucać.  Nigdy (podobno) nie jesteśmy niczego pewne i uwielbiamy frazy typu: "mogę się mylić", " nie jestem pewna". 

Taki komizm sytuacyjny, gdy kobieta wysyła skargę i dodaje mnóstwo różnych emotek, aby nie było tak "ostro", bo przecież Kobieta ZAWSZE MUSI być miła, uśmiechnięta i uprzejma.

Wiele rzeczy Nam się wydaje, nie chcemy się wtrącać przeszkadzać itp.  Tak zachowują się kobiety...
Według psychologów bardzo często zaniżamy swoje wszelkie umiejętności, a sukcesem  uwielbiamy się " dzielić" z innymi: " O jaki super projekt", " Ach, to zasługa całego zespołu, ja tylko wymyśliłam....". 

Podobno? Tak jestem kobietą i tak czytając wypowiedzi psychologów na temat  naszego słodzenia, widziałam siebie, piszącą do kolegi, koleżanki czy nawet obiektu westchnień. 
Uwielbiam używać różnych emotikonek, dodawać " hahah" i "nie być czegoś pewna". 
Jednak psychologowie twierdzą, że Nam to w życiu nie pomaga... Powstała nawet anglojęzyczna aplikacja usuwająca z wiadomości wszelkie słowa typu: " Przepraszam" itp.

Moim postanowieniem jest ograniczenie tego typu zwrotów, bo przepraszanie za to, że mam pomysły, że myślę, że oddycham  jest chore. Przepraszać będę jak coś zrobię źle, a to, że mogę się mylić jest naturalne. Nie muszę przecież tego podkreślać w każdej wiadomości. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz