Wszystko na tym świecie jest ograniczone, ma swój kres. Ale jest coś co nigdy się nie kończy: radość i cierpienie.
Pozytywny stan emocjonalny, który jest przeciwieństwem smutku. Jest to uczucie szczęścia, rozbawienia, zabawy i zadowolenia.Radość czasem wywołuje płacz.
No wszystko pięknie.
O radość nie trudno, kupisz nowe buty, zjesz coś dobrego, pogadasz z
kumpelą i już masz „pozytywny stan emocjonalny” . Problem w tym żeby tą radość
zatrzymać, zakonserwować jak w słoiku.